niedziela, 16 listopada 2014

Zespół

Ostatnio dzieje się coś dziwnego. Nie całkiem normalnego. W każdym razie coś, do czego nie przywykliśmy, i to na przestrzeni długich lat. Młodsi z całą pewnością nie pamiętają.

Chodzi o naszych piłkarzy, którzy... nie przegrywają. Mało tego, oni wygrywają, i to w meczach o punkty, z silnymi przeciwnikami! Niesamowite...

Oczywiście, jak to zwykle bywa, zewsząd słychać głosy rożnej maści ekspertów, znawców, specjalistów, samych piłkarzy wreszcie. Różne są to głosy, ale powtarzają jeden motyw: źródłem sukcesów jest poczucie wspólnoty, która wreszcie z grupy ludzi stworzyła zespół. Wspólny cel, dobra atmosfera, wzajemne wsparcie doprowadziły do zwiększenia wiary we własne możliwości i wreszcie sukcesów, które... budują i wzmacniają poczucie wspólnoty, dobrą atmosferę, wzajemne wsparcie, wiarę we własne możliwości. I tak dalej.

To jest lekcja, która przyda się nam wszystkim. Nie z podręczników, nie ze szkoleń, ale z życia, więc szczególnie wartościowa. Praca w zespole, oparta o wzajemne zaufanie do partnerów, bardzo podnosi efektywność i skuteczność podejmowanych działań, wpływając przy okazji na poczucie własnej wartości i sensu wykonywanej pracy wszystkich jednostek tworzących ten zespół. Poczucie sensu i... radość, po prostu.

I to by było na tyle.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz