środa, 11 marca 2015

Lekcje integracji: 8

Jeszcze tydzień temu byliśmy w Wilnie i doświadczaliśmy, doświadczaliśmy... Czego się nauczyliśmy, co zapamiętamy, co w nas pozostanie najdłużej, może na zawsze? Poniżej kilka lekcji wyniesionych z ósmego spotkania Partnerów EDI'ego.


">>Mobilność<< na Litwie była dla mnie niezwykłym przeżyciem. Jestem szczęśliwa, że mogłam zasmakować codziennej rzeczywistości autochtonicznej grupy Polaków, którzy mieszkają na Litwie. Dzięki oficjalnym i mniej oficjalnym spotkaniom z przedstawicielami różnych polskich placówek mogłam dowiedzieć się wiele na temat ich działalności kulturalno-społecznej i nie tylko. To była wspaniała lekcja, która uświadomiła mi, że Polacy na Litwie często borykają się z podobnymi problemami, z jakimi spotykamy się również my - Polacy mieszkający w Republice Czeskiej. Możliwość prowadzenia dyskusji i rozmów uważam za bezcenną. Zapamiętam przede wszystkim gościnność gospodarzy i wspaniale przygotowany program, który zrealizowany został w magicznym Wilnie i na cudownej Wileńszczyźnie."

Magdalena, Czechy


"Wilno to szczególne miejsce dla każdego Polaka. To piękne miasto, tak bardzo wplecione w historię Polski i Polaków, teraz jest stolicą Litwy. Niezależnie od indywidualnego poczucia sprawiedliwości dziejowej przyjmujemy ten stan jako wynik sytuacji, na którą my wpływu mieć nie mogliśmy. Poza konturami mapy politycznej jest jednak ciągle aktualna (i oby była jak najdłużej) kwestia Polaków w Wilnie i na Wileńszczyźnie, którzy tam byli razem z Rzeczpospolitą Polską i są obecni teraz - wraz z kolejnymi pokoleniami - na Litwie.
Konferencja „Wileńskie tradycje – piękni różnorodnością” to czas refleksji o historycznych zawiłościach, ale przede wszystkim o ludziach, którym przyszło w tych meandrach się odnajdywać. Różnorodność poruszanych kwestii i stanowisk prelegentów pokazała, że nadal to jest trudne. Historia jest jedna, ale zdań na jej temat pewnie tyle, co ludzi. Zasadnicze różnice odnośnie interpretacji niektórych faktów przebiegają narodowościowo – między Polakami a Litwinami. Pewnie nie uda się tych różnic wyeliminować, ale dlatego właśnie tak istotna jest edukacja dla integracji. Wymiana poglądów, rozmowa, poznawanie siebie, swoich poglądów i argumentów, empatia, szacunek i wola rozumienia drugiej osoby – tego musimy się ciągle uczyć i jak najczęściej doświadczać w swoim życiu, aby w różności móc różnić się pięknie - w zgodzie ze sobą i z innymi. Wtedy możemy tworzyć trwałe, dobre i wartościowe rzeczy.
Przykład Wileńskiego Kiermaszu Kaziukowego pokazuje, że jest to możliwe. Polacy podtrzymując swoją tożsamość odwołują się do tej wspanialej tradycji, pielęgnując ją od ponad 400 lat, a teraz ta tradycja stała się udziałem chyba wszystkich mieszkańców Wilna. Piękna lekcja integracji."

Jagoda, Polska


"Uniwersytet Trzeciego Wieku w Wilnie jest bardzo dobrym przykładem pracy z dorosłymi, gdyż spotkania jego członków zacieśniają więzi pomiędzy nimi. Chociaż w Grecji nie ma tak wielopokoleniowej Polonii, jednak stworzenie możliwości prowadzenia różnorodnych zajęć dla dorosłych byłoby bazą dla podniesienia świadomości narodowej Polaków tam mieszkających i zatarcia poczucia odosobnienia, rozproszenia i samotności.
Zapamiętam: autorytet Pana Ryszarda, JM Rektora, radość życia członków UTW, działalność Pani Apolonii Skakowskiej, cmentarz na Rossie, wspaniałe karaimskie zwyczaje, stroje, a także potrawy i napoje serwowane w karczmie w Trokach, gdzie skupiona jest ta mniejszość i piękno Matki Boskiej Ostrobramskiej.
Najbardziej wartościowe były dla mnie zapoznanie się z bogatą i prężną działalnością Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wilnie oraz Festiwal "Rozśpiewane Przedszkole".
Nauczyłam się jeszcze bardziej cenić nasze dobro narodowe – kulturę oraz wartość i wagę znajomości języka polskiego wśród Polaków żyjących za granicą."

Elżbieta, Grecja


"Mobilność w Wilnie była dla mnie wyjątkową lekcją, lekcją integracji przez poznawanie i pielęgnowanie polskiej historii i tradycji.
Nasz pobyt przypadł na termin wyborów samorządowych, w których fantastycznie zaprezentowali się liczni Polacy i nasza projektowa koleżanka, Beata, Polka żyjąca na Litwie, w Wilnie. Reprezentacja i zaangażowanie Polaków żyjących na Litwie w tych wyborach były imponujące i powinny być przykładem dla Polaków żyjących w innych krajach europejskich.
Pobyt na Litwie właśnie w tym czasie pozwolił mi zrozumieć prawdziwą sytuację w jakiej znajdują się Polacy na Litwie.
Z ogromnym zaskoczeniem i wzruszeniem odnotowałam fakt, że także w Wilnie świętowano rocznicę Pamięci Żołnierzy Wyklętych i tak jak w Polsce zorganizowano Bieg Niezłomnych Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Nasze koleżanki uczestniczyły w tym biegu i zostały uhonorowane medalami!
Pogłębiłam swoją wiedzę na temat życia Polaków na Litwie, którzy mają piękny sposób patrzenia na Polskę i identyfikowania się z Polską.
Patriotyzm na Litwie to siła, która integruje środowisko i dostarcza energii do tworzenia interesujących projektów.
Wróciłam z Wilna dumna z polskiej i polsko-litewskiej historii.
Nadal przepełniona jestem serdecznością i ciepłem, z jakim nas w Wilnie przyjęto.
Ze wzruszeniem myślę o śpiewających po polsku przedszkolakach, o lekcjach z polskiej historii i literatury, o śpiewających po polsku i tańczących poloneza członkach Uniwersytetu Trzeciego Wieku, naszych przyjaciołach, którzy nas w tak niepowtarzalny i piękny sposób ugościli w Wilnie i przypomnieli jaką wartością jest polska historia, literatura, kultura i jakie jest ich znaczenie na obczyźnie.
Dziękuję Wam pięknie za tę lekcję!"

Alina, Niemcy


"W serdecznej atmosferze spędziliśmy kilka dni u naszych projektowych partnerów i przyjaciół, Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Wilnie (UTW). Spotkanie pokazało wszystkim uczestnikom, jak ważne w realizacji każdego przedsięwzięcia jest zaangażowanie i współdziałanie wielu osób, zarówno tych należących do organizacji, jak osób niezrzeszonych. Występ zespołu UTW oraz dzieci z przedszkoli polskich zostanie na zawsze w mojej pamięci. Był to wspaniały przykład, jak wszystkie pokolenia mniejszości polskiej na Litwie pracują ramię w ramię w utrzymywaniu polskich obyczajów, tradycji oraz krzewieniu języka polskiego. Godnym uwagi było również miejsce spotkań Polaków w stolicy Litwy – Dom Kultury Polskiej w Wilnie. Brak podobnego lokum jest bardzo odczuwalne przez środowisko polonijne w Atenach. Miła kolacja przygotowana przez panie z UTW pozwoliła na swobodną rozmowę, wymianę informacji i doświadczeń na temat sytuacji Polonii oraz działalności organizacji polonijnych w krajach reprezentowanych przez naszych partnerów. Przyznaję, że wiele z tych tematów było dla mnie całkowicie nowych. Biorąc po raz pierwszy udział w spotkaniu projektowym, mogłem w bezpośredni sposób doświadczyć lekcji płynących ze spotkania w Wilnie: integracja i nieformalna edukacja nie zna granic, nie ma wieku, narodowości, płci. Im większa różnorodność i otwartość na nią, tym szybciej i więcej uczymy się od siebie. Pragnę z całego serca podziękować gospodarzom spotkania za przygotowanie niezmiernie ciekawego, dopracowanego w każdym szczególe, programu naszego pobytu, jak również za odczuwalną na każdym kroku ich staropolską gościnność, życzliwość i ciepło. Serdeczne pozdrowienia dla wileńskich przyjaciół!"

Leszek, Grecja


"Podczas mobilności na Litwie, pogłębiliśmy wiadomości historii Wilna i struktury narodowościowej Litwy.
Różnorodne jest życie kulturalne. W tym rejonie istnieje 26 różnych wspólnot religijnych, 29 organizacji społecznych. W tym pięknym Wilnie wśród 600 tysięcy mieszkańców 30% stanowi społeczeństwo polskie. W tych rodzinach mówi się po polsku od kołyski do nauki na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Podziwialiśmy aktywność artystycznego zespołu Tęcza. Najbardziej wartościowe było dla mnie spotkanie z tak zaangażowanymi, sympatycznymi, pełnymi radości życia uczestnikami tego Uniwersytetu. Byłam wzruszona też występem 200 przedszkolaków pięknie śpiewających po polsku na Festiwalu „Rozśpiewane przedszkole”. Dom Kultury Polskiej prowadzi obszerna działalność :wystawy, wernisaże, wieczory poetyckie, turnieje. Tu działa 35 różnorodnych polskich placówek, kulturalno-oświatowych organizacji społecznych i fundacji. I tu goszczą nas, Polaków, ze wszystkich zakątków świata, chcących zwiedzić Wilno tak bardzo serdecznie jak nas.
Szczegółowo opracowana konferencja, potem rozmowy, dyskusje i tańce. Gościnność, serdeczność, otwartość i aktywność – to wszystko jest godne i warte naśladowania. To była wspaniała lekcja integracji.
A co zapamiętam na długo i wszystkim będę przekazywać, to ten patriotyzm Polaków na Litwie, który czuje i widzi się wszędzie.
Dzięki projektowi EDI zawiązało się tyle przyjaźni, tyle mamy sobie do powiedzenia, że tylko liczymy dni aby znowu się spotkać."

Maria, Holandia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz