Czy zastanawialiście się kiedyś, co oznacza słowo RAZEM? Ale tak naprawdę, głęboko: co ono oznacza? Zamknijcie oczy i pomyślcie. "Ty i ja"? "Ja i on"? Czy może "my"? I jaka jest różnica?
Do Jabłonkowa zjechaliśmy się jak zwykle - zewsząd, ciekawi, co będzie i jak. Całujemy "stare" twarze, witamy serdecznie "nowe". Rodzina EDI'ego. Jak zwykle.
A potem... w góry i integracja (pierwsze letnie wejście na Girową z akcesoriami), a potem warsztaty, a nazajutrz...
...jesteś gorol? To zbuduj w deszczu parę chałup, rozstaw namioty, stoły i ławki dla kilku tysięcy ludzi, przenieś i zamontuj sprzęty, posprzątaj. Mało się mówi, dużo pracuje. Wszędzie z góry albo pod górę. Pozdzierane ręce i kolana, brudne ciuchy, wszystko mokre. Mało słów, tylko oczy i skinienia głów. Ma być gotowe, bo jutro zacznie się Gorolski Święto. Wszyscy tu pracują społecznie, dla siebie, dla nas, dla innych. Pracują razem.
I wiemy, że RAZEM to nie "ty i ja" albo "my i oni". Nie ma miejsca na "moje" i "twoje"; nie ma miejsca na nic oprócz "my", nic innego nie ma zwyczajnie sensu.
To jest lekcja integracji, za którą bardzo Wam dziękujemy, Leszku, Tadziu, Adamie, Stasiu, Helu, Aniu, Danusiu, i wszyscy pozostali. Dzięki Rysiu, z nikim tak pięknie nie wykopuje się kamieni gołymi rekami!
Jutro zacznie się Gorolski Święto.
Jutro EDI skończy rok.
Będziemy razem?
RAZEM?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz